rozmyślania nocne
noc panuje wszechobecnie
nic nie czuję w lękach się spalam
czego chcę lub nie chcę - niekoniecznie
w sensie życia dogorywam i się wypalam
ktoś mi powie - gdzie jest tego świata cel?
jak orzeł bielik lecący, skrzydła rozpościerający - daję radę, leci, walczy, żyje..
ten świat to wielki pustki, egoizmu burdel!
nikt nie wie co każdy dzień przed każdym z nas kryje.
mrok panuje wszechobecnie, zapada i trwa..
nic nie czuję w lękach, każdy się spala
ważne co każdy w sercu, umyśle z nas ma
i co w nas pogrążonych zagładą- dobro wyzwala
stratocaster
|