Wena

Przychodzi
Kiedy nie masz pod ręką kartki
Niczego do pisania
Kiedy chcesz już zasnąć lub jesteś zajęty
Głośno puka
Ramieniem i nogami próbuje wyważyć Twoje drzwi
Przychodzi nieproszona
Aby w środku nocy przynieść Ci
Niepokojące, jasne, rażące słowa
Starannie poukładane
Ulepione z wiadomości
Wpływających przez wszystkie Twoje zmysły
Oraz osobistych przemyśleń, jakiejś mądrości
Gdy jej nie wpuścisz
Potrafi na długi czas odejść
I nie napisać ani jednego listu
Zaś gościem jest ona niepoczytalnym
Jak nikt potrafi siać spustoszenie
Powyjada gospodarzowi wszystkie jego energii zapasy
Nocy nie pozwoli przespać czasem
Pozostawi nieład na biurku, na pościeli ślady tuszu, czerwone oczy
Tak, jeżeli się z nią zaprzyjaźnisz, zaczniesz romans
Ona jak śmierć, jak namiętna kochanka
O każdej porze dnia i nocy
Może Cię zaskoczyć


Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-07-31 13:21
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się