Jak podróżni
jesteśmy jak podróżni
przemierzając wytyczony szlak
przebyta droga to nasze dni
odpoczynek w strudzeniu to jak noce
a przydrożne drzewa to ludzie
których wielokrotnie mijamy
w trudzie podążamy
do wyznaczonego celu
dobiegające głosy z poza widnokręgu
naszymi są nawoływaniami
otaczająca cisza wraz z czasem
upływają w ramionach tęsknoty
to marzenia i wspomnienia
wszystko co było i jest
przemijaniem
kartki z kalendarza dzieciństwa
zamieniamy w dojrzałość
a przeżyte chwile
w kolejne i następne
poszukujemy celu
w naszych oczach radość i zadowolenie
a może duma i spełnienie pragnień
mijając kolejne zakręty życia
jak podróżni w drodze zmierzamy do…
Mrzygłody
27.06 – 28.06.2003.
kazap57
|