Jeden z obowiązków

Pod wezwaniem nocy ciemnej,
wstaję idę już po Ciebie.
W delikatności czerni jedwabnej
nie oglÄ…dam siÄ™ za siebie.
Chłód uderza jak czeluści zryw
lecz ja idÄ™ droga mamo.
Tam bandycki kręci się świat,
tam znów pijacki zgiełk.
Krople deszczu tańczą też
i gubią swój słoneczny rytm.
A Ty mamo znów na ziemi
z ręką na butelce.
Proszę Cię ja nie mam siły
tak co noc udręczać się.
Mamo, wstań na nogi
chodź i przytul mnie;
ja mam przecież siedem lat...
Mamo, proszę ...chodź
nie odtrÄ…caj mnie.


swietlik

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-08-06 15:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < swietlik > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się