POWRACAM

Znów powracam do ciebie moja
ruda dziewczyno do twych włosów
w bursztynu kolorze czy ty jesteś
niezwykłą bursztynowa dziewczyną czy
w twych oczach zaklęte jest morze.

Twoja postać nie daje mi spokoju na
chwilę twoja głowa złotem płynąca
kim ty jesteś niezwykła bursztynowa
dziewczyno może córką zachodzącego
słońca.

Ty wyglądasz jak słońce ale te zachodzące
bijesz blaskiem rdzawego złota morza lazur
w twych oczach i twa postać urocza płonie
złotem gdy słońce zachodzi.

Ty odbijasz się w wodzie wszystko jest w
twej urodzie ja podaję ci tylko dłonie
ty się ślicznie uśmiechasz i masz serce
gorące moje też serce wali i płonie.

Mówię ci wiewióreczko och prześliczna
dzieweczko ileż w tobie jest szczęścia
urody gdy tak patrzę na ciebie jestem
jak w siódmym niebie płonę cały nie mogę
dać kroku.

Och prześliczny rudzielcu jesteś wciąż w
moim sercu moja miłość do ciebie wciąż płonie
chciałbym czesać twe włosy niczym pszeniczne
kłosy i całować twe smukłe dłonie.

Henryk Siwakowski
Elbląg 31.07.2012.

Henk