Ratunku
Wiej wietrze,
wiej mocą huraganu!!!
przeniknij moje zmysły, serce.
wymieć z nich miłość i pożądanie,
oczyść ciało,
ale nie zrujnuj mojej duszy.
Przedrzyj się przez zakamarki pragnień,
wedrzyj się w najdalsze tunele wyobraźni,
szumem swej siły
pozbaw mnie namiętności,
odrzuć miłość.
Później odejdź.
Pozostaw moje ciało i zmysły
czystymi i spokojnymi,
ale..., czy mogłabym żyć
bez takiej miłości?
karolina
|