Czarno




kamienie porosły mchem
duszę oplotła pajęczyna
szare dni
z czarno białym snem
czarne jagody na jarzębinach

zimne słońce parzy lodem
cienie drzew zamarły w bezruchu
żeby zapomnieć trzeba odejść
zabrać ze sobą czeredę
smutnych duchów

a rzeka wciąż szemrze cicho
lekkim chłodem otula wiatr
w martwy las prowadzi licho
nie zostaje na czarnej trawie
nawet nikły ślad


szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-08-19 12:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
Magdis | 2012-09-02 16:34 |
Pomijając fakt, że uwielbiam czarny kolor, zatrzymał mnie Twój wiersz przy monitorze na dłużej. Nasączony właśnie takim klimatem, który bardzo lubię.
kazap57 | 2012-08-20 22:47 |
także i czerń jest naszym kolorem
szmaragd | 2012-08-20 15:57 |
smutny wiersz,wszystko przemija, czekam na kolory :)
roman | 2012-08-19 17:40 |
Posępny ale ładny
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się