On
Bez chwili zapomnienia,
Przedziera się przez gąszcz ciemnych krzewów.
Silna moc uczucia,
Wypala dziury w moim wnętrzu,które
jest wirem emocji.
Bezkresu,który swą jakością upada na dno.
Możliwość dojścia do sukcesu jest marnym ciągiem.
Jednak nie patrząc na życie,nadal podążam w krwawą otchłań.
Cierniowe igły kaleczą,
Czerwień bijącej miłości,trwającej wieki w okrutnym cieniu.
Czyste kłamstwo,wydarte z ust dla ukojenia myśli.
Tępy wzrok w Twoją stronę,
żebyś mniej mnie pragnął.
Niebezpieczeństwo dla życia...
Nic niewarte uczucie.
Paulaa
|