Dzień deszczowy dziś sie zjawił
i z mą fryzurą sie rozprawił
cóż to był za dzień
chodze teraz jak cień
była praca i zabawa
to jest zawsze miła sprawa
Dzień sie skończy pójde spać
bo z życia co sie da trzeba brać!!!
Czytam Twój wiersz i przede wszystkim razi mnie brak interpunkcji a to jest chyba podstawa. I mam takie wrażenie, że miejscami rymy są tworzone na siłę. Przekaz wiersza - jasny i klarowny. Pozdrawiam.