Za mniej jak trzydzieści minut

Za mniej niż trzydzieści minut.
Serce bije coraz szybciej,
wiatr rozwiewa myśli,
puste białe kartki
nie zapisane jeszcze,
żółkną pod wpływem
mijającego czasu.

Jeszcze ostatni oddech nadziei
podtrzymuje trwanie
w teraźniejszości.

Za mniej niż piętnaście minut.
Czy ocalę
iskrę gasnącej miłości?
Zbliża się...
jest już, tuż, tuż.

Za mniej niż siedem minut.
Niecierpliwość paraliżuje
każdy kłębek nerwu.

Za mniej jak trzydzieści sekund
wsiadam w milczeniu.
Warkot silnika
ogłusza rozmowę.
Yamaha pędzi niebieską autostradą.

Za mniej niż pięć sekund.
Już... czas.
Zatrzymał się zegar życia.
Nowo narodzeni
na przekór śmierci,
złączeni na wieki.

Pożółkłe kartki rozwiał wiatr.


aloya

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-08-27 09:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < aloya > < wiersze >
p_s | 2015-11-02 17:05 |
stopniowanie napięcia... zaciekawiłaś :-) tylko, iż wydaje mi sie, że powinno być: ZA MNIEJ NIŻ... a nie za mniej jak... poza tym świetny tekst
Magdis | 2012-09-16 12:57 |
Zgadzam się z ewitą, napięcie... bardzo fajnie Ci to wyszło no i przepiękna słowotwórcza kombinacja, tak lubię:)
kazap57 | 2012-08-28 11:23 |
oddech nadziei i minuty miłości, jakże bliskie uczucie, uciekamy od śmierci - tylko dokąd.?
ewita | 2012-08-27 11:21 |
napięcie...ciekawość...szok... to czułam czytając, dziękuję
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się