teraz taka silna

nie wiedziałem
ze pójdzie za mną

ruszy w burzy letniej
przez zamiecie przejdzie
zniesie skwar i wicher
wertepami, przez
bezdroża wszystkie
przebrnie

bo taka była
delikatna przecież
jak cienka nić Ariadny,
zwiewna mgliście
jak moje marzenia

zawstydzona jak
niepewny uśmiech

bez przerwy o krok
przedemną


Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2012-08-28 19:54
Komentarz autora: Agata, to już ponad rok - już nawet nie próbuje zapomnieć.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się