Dlaczego?
Dlaczego?
Nie umiem odpowiedzieć.
Obijamy się o siebie.
Narzucamy swoje zdania,
wiercąc dziurę tam gdzie najbardziej boli.
Już nie stawiam pytań;
Wychodzisz;
Emocje powoli opadają.
Pourywane wypowiedzi pozbieram w całość.
Spróbuję odnaleźć w nich
sensu bycia.
Ognisko jeszcze się tli
roniecmy ogeń
niech nadal płonie.
aloya
|