I po ciebie przybyła
otworzyła szeroko
dotąd nieznane wrota
zapraszając do siebie
spojrzała łaskawym okiem
na Matkę moją
pokiwała tylko białą głową
wypowiadając szeptem słowa:
„ już pora chodź
twój ziemski czas
dobiegł końca
a twoja droga
dobiegła kresu. „
Matka upadła
w jej zimne objęcia
serce pękło ciało bezwładnie
upadło na ziemię bez życia
leży tak cicho i spokojnie
obok stoi okrutna Pani
mówią że to Wybawicielka
w swojej białej szacie
po chwili wyruszają
tylko w jej znanym kierunku
27.07.2005.
kazap57
|