4:44

czwarta czterdzieści cztery
kolejna nieprzespana noc
wczoraj nastąpiło tąpnięcie
runął fundament
na którym
wolno odbudowywałem
na nowo
kiedyś zrujnowane życie

zabrakło sił na cokolwiek
do trzech razy sztuka
to za dużo
na nadwątlone oczekiwanie
na jakikolwiek cud

przegrałem już wszystko

***
miałem wrócić, jak się uspokoi... ale niech sobie poużywają też na mnie...


Adnotacje

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2006-01-13 18:37
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adnotacje > wiersze >
a-co | 2006-01-14 07:44 |
Czy wszystko przegrałeœ?...wydaje mi się,że nie....zawsze jest jakaœ nadzieja na lepsze jutro....a cuda się zdarzajš.....Pozdrawiam... dla mnie jest to dobry wiersz.
Bella Jagódka | 2006-01-13 21:40 |
czy mam powiedzieć? witaj ach jak mi miło? ??? nie będę złoœliwa i nie jestem.... oceniam wiersze a nie ludzi ...życzę sobie czytać Ciebie...i oceniać wg mojego uznania.... czy się to będzie komukolwiek podobac czy nie /z Toba łšcznie/ bez złoœliwych uwag o prymitywiŸmie autora/ pozdrawiam / mimo wszystko wiedziała, że wrocisz tu /
Adnotacje | 2006-01-13 18:57 |
mam nadzieje bazyli
Bazyliszek | 2006-01-13 18:54 |
w/g najnowszych badan, to do czterech razy sztuka!
Kara Kaczor | 2006-01-13 18:42 |
ja już to chyba czytałam.... :) Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się