Dyskusja z flaszką

Przemawiał raz facet
pijany do flaszki,
że trzeba zakończyć
te nasze igraszki.

I myślę poważnie,
że dopóki żyję,
już się chyba nigdy
z tobą nie napiję.

A butelka na to:
nie widzę powodu,
aby między nami
doszło do rozwodu.

Bo przecież przed nami
jeszcze długie życie
i wiele powodów
aby było picie.

I chyba nie będziesz
jeszcze takim lumpem,
bo jak byś wygladał
w oczach swoich kumpli.

Tak pięknie namawiasz,
że apetyt waraca,
tylko się wyleczę
z dzisiejszego kaca.

A potem zaśpiewał
ten facet pijany,
że on jeszcze ciągle
jest w niej zakochany.

I nie w żadnej pannie
ani też rozwódce
ale z wzajemnością
w zawsze wiernej wódce.


roman

Średnia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2012-09-26 17:23
Komentarz autora: To z takiej obserwacji życia, na wesoło :)
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < roman > wiersze >
Michal76 | 2012-10-01 09:12 |
Świetny!
szmaragd | 2012-09-27 15:30 |
dowcipnie -gorzki wiersz
ewita | 2012-09-26 20:28 |
dowcipne...wiersz pięknie napisany..dobrze się czyta ..chce się jeszcze.
roman | 2012-09-26 19:36 |
jasne, że tak. Jest to taki obrazek rodzajowy :)
bezimienna | 2012-09-26 19:28 |
Wierność wódce do niczego dobrego nie prowadzi i kiedyś dokuczy bardziej niż niejedna żona.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się