Jak filmowa klatka

Żyjąc w przeznaczonym każdemu ludzkiemu indywiduum
Ciasnym czasowym zamknięciu
Wyjrzeć poza oddalony o niecały wiek horyzont
Nie jest nam dane

Łatwo jest poddać się iluzji
We wszechświata i ziemi uwierzyć niezmienność
Tymczasem wszystko jest w wiecznym ruchu
W kosmicznych jednostkach licząc, pędzi w szalonym tempie
Nie ma nic, co by nie podlegało zmianie
Wszystko powstaje, pulsuje, eksploduje, ginie
Wiruje, trzęsie, zmienia formy

Piękny musi być ten spektakl
Ten wieczny dramat nad dramatami, ta kosmiczna sztuka
Od bardzo wielu generacji wciąż jedną oglądamy jej chwilę, jak filmową klatkę
Jej pięknem nie mogąc się nadziwić
Czy nam się uda, jej niezliczone tajemnice zgłębić zanim znikniemy?


Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-10-01 10:47
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się