Czy mogę Ci zaufać?
Chociaż dobrze rozumiem Twoją troskę
Nie pieść mnie za mocno, proszę
Moje rany są jeszcze świeże
Wiele czasu spędziłem w pułapce
W środku lasu
Jak w nią schwytane, krwawiące zwierzę
Pozwól mi proszę, na jakiś czas wśród drzew się schować
I swoim leczyć się sposobem
W moją nowo odzyskaną wolność uwierzyć
To jest wszystko
Co w tej chwili może mój ból załagodzić, co możesz dla mnie zrobić
Daj mi trochę czasu, aby mnie nie spłoszyć
Choć nie da się zapomnieć
I czujnością będzie przesiąknięte moje zaufanie
Jeżeli u brzegu lasu czekać na mnie będziesz
Nadal z dobrym zamiarem
Ja kiedyś sam do Ciebie wyjdę
|