złość
rozmazane krajobrazy
niedostrzeżone miasta
nieznani mi ludzie
dzień dobry dobranoc
zakręty za którymi
kolejny zakręt cały
ten pieprzony świat
zatrzymany w małej
cukierni dziÅ› gdzieÅ›
bardzo daleko tak
bardzo dawno temu
w szarych oczach
szarym spojrzeniu
roześmianiu i złości
szarym popołudniem
|