wietrzne igraszki
delikatnie zalotnie
wiatr listkami porusza
raptem pdmuch nasila
wywijając lubieżnie
ale zaraz znów zelżał
dał listeczkom odpocząć
tak ich mało zostało
na gałęziach pół nagich
większość już pospadała
w silnym wiatru powiewie
bezlitosnym porywczym
który targał drzewami
jakby gniewem się bawił
ale się uspokoił
teraz bawi zalotem
listki szemrzą rozkosznie
delikatnie ruszając
muskającym powabem
jakby wiatr chciały prosić
wzmocnij podmuch niebawem
jaskolka
|