Codzienność

Biegnę...
przez dzień
przez noc
w przestrzeń niepwności.

Śpiewem ptaków
szelestem liści
budzę ciszę
w szarej codzienności

W chwilach samotności
na wrzecionie czasu
utkałam marzenie

i wysłałam
lotem strzały tam,
gdzie karty losu
rzuca przeznaczenie.

Nie wstydźmy się marzeń
mówmy je głośno.
niech wszechświat usłyszy.

Przez mosty dni i nocy
niech poniesie je echo.
niech nabiorą mocy.

A pewnego poranka
gdy się obudzisz
spijesz słodycz spełnienia
swojego pragnienia.














aloya

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-10-10 11:48
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < aloya > < wiersze >
aloya | 2012-10-11 08:49 |
Dziękuję wam serdecznie za czytanie moich wierszy:)))
kazap57 | 2012-10-10 21:43 |
Nie wstydźmy się marzeń mówmy je głośno. ....tak bo one dają radość i ukojenie a wiara w ich spełnienie silę
roman | 2012-10-10 16:39 |
marzenia pozwalają przetrwać codzienną szarość
Michal76 | 2012-10-10 12:04 |
Niezwykła, przepełniona marzeniami codzienność.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się