Lalka
Zaczerpnę garścią miłość
Z czystego żródła życia
Bo tutaj jej początek
I nie chcę by z ukrycia
Czekała na łut szczęścia
Z kresem w twoim sercu
By znależć ukojenie
Kaprys lub zachciankę
I gdy się już zniechęcisz
Porzucił jak popsutą lalkę
Bella Jagódka
|