Na cmentarzu

Na cmentarzu mała dziewczynka

siedzi z mamą przy grobie tatusia

i przemawia czule do mamy

a ta mowa bardzo ją wzrusza.

Mamo, nie płacz tatuś ma spokój-

już nie musi wstawać do pracy.

Może dawno przebywa już w niebie

tam aniołki piękne zobaczy.

Tatuś tęskni na pewno za nami

i na pewno tam na nas poczeka.

Przecież kiedyś do taty pójdziemy,

bo taki los jest każdego człowieka.

Gdy spotkamy się o wszystkim opowiem,

jakie w szkole dostaję cenzurki,

jaki duży kotek już wyrósł

i jak śmiesznie ostrzy pazurki.

Nie płacz mamo, bo tatuś zobaczy

i się będzie martwił w tym grobie,

że nam bardzo trudno bez niego

i że rady nie damy tu sobie.

Zapatrzyło się dziecko na znicze,

na płomyki co w środku migają.

Im jest łatwo, bo przecież one

bólu serca z żalu nie znają.