Pojednanie myślotwórstwa Mego - 69
Jakiż sens w tworzeniu teorii,
która się po chwili rozpadnie?
Taki, że następna również będzie
z błędem. Stworzy więc pretekst
do powstania kolejnej bezużyteczności.
Tak w nieskończoność, aż do
powstania doskonałej Myśli.
Do najprostszej, a zarazem najbardziej
skomplikowanej, jakiej świat Nasz widział
kiedykolwiek i gdziekolwiek.
Interpretacja nie zawsze więc ideą
korzyści, bo straty powoduje.
Czyż nie lepiej więc od razu
skrócić drogę, cierpień
niepotrzebnych i bolesnych.
Nie lepiej do Boga się zwrócić,
a nie oddalać się bezsensownie
w krainę mroku i bólu.
Zaakceptujmy fakt istnienia
Najwyższej Istoty, zdolnej pojąć
wszystko czego My nie rozumiemy
i prosić o pomoc konieczną;
ażebyśmy się niszczyć przestali,
grzeszyć i Miłować bez względu
od wyroków jakie Sobie Sami
narzuciliśmy popełniając błędy.
Rozumiem czego nie dostrzegałem
wczoraj, a jutro pojmę sens
błędnej Myśli dzisiejszej,
by w krainę Boskości wejść oczyszczonym.
Napisałem; dnia 11 marca 1998 roku; Kierujmy się w górę, do Boga,
a nic złego już Nas nie spotka. Próbując wszystko wywyższyć Twój oddany wielbiciel; Krzysztof Szufla.
Wiersz w wersji Video Recytacji:
Moja Recytacja: (chwilowo brak)
Dziękuję i pozdrawiam Krzysztof Szufla
krisov333
|