Cicha noc
Cicha noc.
W górze tysiące migocących gwiazd,
cała ziemia pogrążona we snie.
A ja...
idę sama,
myślę sobie;
jakże cudnie musi być w niebie.
Zapatrzona w przestrzeń
pytam;
cóz mi losie, przyniesiesz jeszcze?
Czy radość, czy miłość,
czy mą duszę udręczysz?
Krok nie pewnie stawiam
szukam nowych szlaków.
Czy się zgubię?
nie wiem...
cichutko stąpam,
by nikt nie pomyślał
że się życia boję.
Chwytam chwile
nim zamknie sie powieka,
by cieszyć się tym co jest
tu i teraz,
i trwać,
aż, skończy się czas
ziemski czas.
aloya
|