Wiersz dla złośnicy

Moja mała złośnico
wciąż gniewasz się i dąsasz,
mą rękę wyciągniętą do zgody
odtrącasz.

Drapiesz, gryziesz i kąsasz
i prychasz - jak kotka
lecz pod skorupką złości?
serce jak...ze złotka.
 
Szczere i dobre takie,
więc nie gniewaj się więcej
i wiersz mój, dla ciebie pisany
zatrzymaj w podzięce..............


Eryk Maver

Średnia ocena: 7
Kategoria: Przyjaźń Data dodania 2006-01-16 16:59
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Eryk Maver > < wiersze >
(OLA) | 2006-01-17 17:15 |
ha ha ha czyli udalo sie Tobie masz prawdziwa kobiete ha ha ha ha;)
Eryk Maver | 2006-01-16 18:41 |
ona sie tez rozesmiala. hahahah pozdrawiam serdecznie
Samantka | 2006-01-16 18:30 |
i bym się uœmiechęła i złoœć, by wnet prysnęła...;)
Kara Kaczor | 2006-01-16 17:47 |
bardzo fajny :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się