Rada dla Syna




Mojej rady dziś posłuchaj choć dorosły jesteś synu
dobrze nad nią się zastanów, zanim weżmiesz się do czynu
kobiet nigdy nie zrozumiesz, choćbyś bardzo się utrudził
choćbyś sto razy zasypiał i sto razy z nimi budził.

Choć kobiety są tak różne, to na dwie się dzielą grupy
by bezbłędnie je rozpoznać to ich cechy weż do kupy.

Kiedy Disco jest królową i tam spędza wolne chwile
kiedy drinków kolorowych niezliczoną ilość pije
kiedy krok jej chwiejny potem, noga plątać się zaczyna
kiedy patrzy pustym wzrokiem i głupawa jest jej mina

Kiedy śmieje się kokietnie, gdy ją ktoś za piersi łapie
albo w tańcu obmacuje, rada gdy ją w pupę klapniesz
kiedy idzie z tobą zaraz i jedyne jej pytanie...
„do mnie czy do ciebie kotku? Tyś pijany! Czy ci stanie? ”

Kiedy daje ci na schodach zanim dojdzie do mieszkania
gdy rozporek ci otwiera, ''loda'' robi bez zmieszania
akrobacji zna tysiące gdy numery wszystkie leci
to nie będzie dobrą żoną ani matką twoich dzieci.

Dobrze że bywają takie, bo ćwiczenie mistrza czyni
ćwicz się z taką – hulaj dusza, lecz ją żoną nie uczynisz.
Kiedy flejtuch jest z niej w domu, nie gotuje ci, nie sprząta
a jedyne czym sie martwi, to czy dobrze dziś wygląda

Gdy tematem jej jedynym- aktualne tylko mody
gdy jedynym jej zmartwieniem, by nie stracić swej urody
gdy szacunku nie ma wcale, wobec starszych od niej ludzi
by zrozumieć twe problemy? o to wcale sie nie trudzi.

Kiedy pusta jest jak lalka, bo się z wierzchu tylko świeci
brak jej wnętrza i uroku, gdy nie kocha małych dzieci
i choć w łóżku jest wulkanem, i to robić ciagle rada
to posłuchaj mojej rady, że odprawić ja wypada.

Bo co dobre jest na Disco, to nie musi być na żonę
jej świat jest zupełnie inny, niż mieszkanie twe z balkonem
gdy dziewczynę chcesz na żonę, i na matkę twoich dzieci
to szczególną musisz wybrać!!! nie bierz wszystko co podleci.


Najważniejsze jest, by klasę miała, ciepło w oku
skromna, miła, przyzwoita, by ci dotrzymyła kroku
aby zawsze z tobą była, w dobrych czasach lecz i w nędzy
by ceniła twe wartości, a nie tylko dla pieniędzy

Byś rozmawiać z nia potrafił, całe dnie i tak bez końca
a gdy śmieje się do ciebie, to tak jakby promień słońca
by opoką twoją była, w każdym czasie, w każdej chwili
byście zrozumienie mieli a nie tylko się kłócili

Takiej poświęć życie całe, z nią się ożeń i miej dzieci
a każdego dnia w twym życiu, słońce jasno będzie świecić
taką rade dać ci pragnę, takie daję ci nauki
bo już czas na ciebie synu, a ja także chcę mieć wnuki....


Synowi poświęcam


Eryk Maver

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2006-01-17 16:28
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Eryk Maver > < wiersze >
Eryk Maver | 2006-01-17 18:54 |
Ola...no....buzki to nie odmĂświe Tobie na pewno...hahahahha KARO..moze tak- moze nie tego dziadek Eryk - nie wie...hahahaha Ale jutro bedzie premiera wiersza dla wnusi. pozdrawiam
Kara Kaczor | 2006-01-17 18:11 |
hahahahahhahaha - chyba już czytałam, nie?
(OLA) | 2006-01-17 17:36 |
ciesze sie razem z Toba:)...hmmmmmm ty dziadek buzka:)
Eryk Maver | 2006-01-17 17:23 |
Witaj Olu mĂśj syn posluchal tej rady calkowicie i znalazl sobie-dokladnie taka ciepla, wspaniala dziewczyne z ktĂśra sie ozenil ub. roku i jest obecnie szczesliwym mezem i tatusiem. pozdrawiam serdecznie
(OLA) | 2006-01-17 16:58 |
BRAVO!!!!!!!!!!!!...czytajac Twoj wiersz rozbawilam sied do lez...kiedy zakonczylam go czytac...stwierszlam ze Twoj syn bedzie mial mniej szczescia aby spotkac ta o ktorej wspominasz na koncu wiersza...sam wiesz jaki teraz swiat poplatany jest...Pozdrawiam;)Aaaaaaaaaa musze nadrobic i przeczytac Twoje wiersze sa swietne;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się