jesień nieproszona



kominy oddychają siwym dymem
wiatr rozgania go we wszystkie strony
ile trwa lato
jedną czy dwie chwile
poduchami chmur księżyc otulony

chrust trzaska pod stopami
mokre liście sennie szeleszczą
rosa osiadła ciężkimi kroplami
zmęczoną ziemię delikatnie pieszcząc

dzień zbyt długi by się nim nacieszyć
a noc samotna okrutnie się dłuży
przyszłaś nie czekana
żeby odejść powinnaś się spieszyć
wolę się przeglądać w wiosennej kałuży


Kreon

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2012-11-05 17:07
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Kreon > < wiersze >
Michal76 | 2012-12-20 11:39 |
Pięknie oddany obraz jesieni,jej klimat, oraz Twoje z niej niezadowolenie.
Irmmelin | 2012-11-06 04:53 |
A mi właśnie najbardziej podoba się początek
szmaragd | 2012-11-05 20:06 |
piękny wiersz :)
ewita | 2012-11-05 18:33 |
nie lubisz jesieni....samotność mocno doskwiera jesienną porą , wiem to dobrze..
szybcia | 2012-11-05 17:26 |
początek jest wstępem-Ziela:) a "nie pasuje "pisze sie osobno:) podoba mi sie -ładny klimat jesieni:)5*
Ziela | 2012-11-05 17:18 |
Z oceną się wahałem. Niepasuje początek !
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się