Bubusicku, hej!
Panowie, Panie. Mam na deser prowokację.
Dla Ciebie Szatanie - studencką atrakcję.
Zgodnie z prośbą wrednej baby
Już mi obce są zasady.
Bowiem wiersz otrzymać chciało
Prymne Dziupio, nadal mało?
W rytm utworu Iron Maiden
na dziupięcia kark dziś wejdę
I nie sczeznę w tej piwnicy
Wiem, że jedziesz z uOchotnicy!
Tu nieważny fryz czy sadło
obie mamy łeb jak wiadro :-)
Nic już nie mam do ukrycia
kiedyś zrzucę ciężar życia
A gdy kłęby myśli chowam
winna temu jest szefowa.
Jak najczęściej Lili mów:
''Liczy się teraz i tu''.
Bubu Bubu
Bubu
Bu.
Lili - Dziupio Kołobrzeskie, tako rzekło.
Lidia_Wiktoria
|