Kołysanka
chcę szepnąć
jeno po cichu
policzek ustami
pieszcząc żeś
śliczna liryczna
że namiętność
siostra poezji
piękniejsza
nucić będzie
cichuśko na ucho
przez noce czarne
po świty słoneczne
kresy zamglone żeś
śliczna, liryczna
więc śpij, śnij
w ramionach poety,
dobranoc
|