''Oczy demona''
Chwyciłeś mnie tu
umysł zniszczyłeś falą ciężaru
organizm opętałeś nieznaną siłą w rozmachu
rękom kazałeś bić z potrzasku
napotkany zakręt strachu
upadam pod słowami ściany
próbuję podeprzeć ją chwilowymi wspomnieniami
oczy zmieniają barwę na dotyk tęsknoty
platoniczna fantazja bądź
chora psychika nienaruszalna
nie odwracaj się
słowo kochania przepadło na zawsze
Anelia
|