''Co minęło...''

Na parapecie leżą ponure słuchawki
pod poduszką strony chłodzące słowa
kilka bezłomnych liter
głęboko w szufladzie zdjęcia ze wspomnieniami
w koszu róża czerwona
- niezadbana -


na ścianie kilka obrazów z przemokniętymi doszczętnie włosami
brwi ubrudzone mazugą po katuszowanym rozstaniu z ciałami
czerń i czerwień
wstydny purpurowy oddech

szyby tez płaczą
jak oczy ludzkie łkają
bezwstydnie-
bez zapomnienia

dłoń dłonią smutkiem osaczona

brak troskliwego ust utulenia
potulnego kontaktu -
spełnień dopełnienia

dom nie tem sam
człowiek czowiekowi już całkiem soby obcy

po policzkach smutek diamentowy widoczny


Anelia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2012-11-24 18:29
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Anelia > < wiersze >
kazap57 | 2012-11-24 22:41 |
sugestia i barwa, wymowne i bardzo wyraziste obrazy
vanitas | 2012-11-24 21:08 |
Jaka melancholia, jaki smutek ukryty w tym wierszu... jaka tęsknota...
Anelia | 2012-11-24 19:16 |
A po zmianie?
Ziela | 2012-11-24 19:05 |
Nie standardowy!! 5+
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się