Pamięć Matki…
Miłość matki mojej kwitnie różą białą
kiedy patrzę na nią wspomnienia wracają
Własną reką staruszka krzew ten posadziła
„gdy już mnie nie będzie - niech ci przypomina“
Spracowane rece i jej ciepłe oczy
towarzyszą mi często – na jawie i w nocy
kiedy widzę jak róża swe kwiaty pochyla
to jakby pochylona matki głowa siwa.
Mam obraz ten znów w oczach, jej obecność czuję
biorę w dłonie biel kwiatu…i płatki całuję
Eryk Maver
|