andrzejkowy na gitarę jamm

Andrzejkowy gitarowy jam

Impreza w barze Stag.
O tak, o tak, o tak.
Barman leje piwo, palimy sobie faje.
Wara temu, kto dziś smędzi i kasy nie daje.

Jasne, proste, zwarte zasady.
Dziś Andrzeja, pijemy, Kto nie da rady?
W dupie mam wróżby, nie potrzebuję drużby.
Bawimy się na równo - bez służby!

Tylko czekam na ta Foka.
Która dziś ma tutaj wbić.
Wśród przyjaciół, kumpli, to moja zatoka.
Więc nie chrzań, Polej, trza Nam pić!

Brakuje tu kobiety, duszy imprezy.
Popieprzone w powietrzu wiszą tezy.
Samica konkretna przydałaby się.
Można by pościemniać, nieźle bujać się.

Tylko czekam na ta Foka.
Która dziś ma tutaj wbić.
Wśród przyjaciół, kumpli, to moja zatoka.
Więc nie chrzań dłużej, chodźmy pić!

Spieprzyłem to i narobiłem sobie dziś wrogów.
Za chwilę dostanę po ryju na ulicy rogu.
Nie kwestionuję tego, dałem szczerze dziś dupy.
A w dupie mam to czy wejdę w tą chorą ich grą gdzie są trupy.

Tylko czekam na ta Foka.
Która ma dziś tutaj wbić.
Wśród przyjaciół, kumpli, to moja zatoka.
Dłużej nie chrzań, chodźmy pić!

Ja skończę źle, choć mimo jawności, jestem w ukryciu.
Jak kocham to jak Ślązak, szczerze do bólu, na wieki..
Cenie sobie wielkie wartości w życiu..
Choć wiem że bliżej mi do kaleki.

W końcu wiedzcie, chcę powiedzieć że..
Moje dziś upojenie nie powinno nikogo zniżać..
Pomyśl o czymś miłym, czułym, wyluzuj teraz się.
Jeśli wiesz to nie wiesz że nie możesz mnie teraz poniżać.

Tylko czekam na ta Foka.
Która ma dziś tutaj wbić.
Wśród przyjaciół, kumpli, to moja zatoka.
Dłużej nie chrzań, chodźmy pić!

Jeśli kochasz, kochaj!
Jeśli nienawidzisz, nienawidź!
Wtedy jesteś dla mnie gość.
Jeśli jesteś obojętny -
Mam do Ciebie chorą złość.
I podobnie jak Ty w sercu ''wyjebane''.
nie obchodzi mnie co robisz..
kiedy po imprezie siedzisz w wannie.


Janek mnie szanuje.
Na zewnątrz knajpy same ch**e.
W barze miłość, tolerancja.
W mych marzeniach, Bordeaux, Francja.

Żegnam was >Barany<
Strzelam w was metaforą.
Sam dla siebie i dla was,
pozostaję zmorą.

Nazwiesz to może sodomą i gomorą.
Wierz w co chcesz.
Ja jestem tylko zwykłym facetem
Ufaj, kochaj, bierz od życia co chcesz.


Tylko czekam na ta Foka.
Która ma dziś tutaj wbić.
Wśród przyjaciół, kumpli, to moja zatoka.
Dłużej nie chrzań, chodźmy pić!


stratocaster

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2012-12-01 11:00
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < stratocaster > < wiersze >
stratocaster | 2019-04-23 17:37 |
...
Viasyl | 2019-04-23 14:59 |
:-)
Irmmelin | 2012-12-08 22:42 |
OOO , po tysiąc kroć wolała bym jakieś dobre ognisko, gitarę, LITRY PIWA (nie koniecznie dobrego) od siedzenia w pracy ;))
stratocaster | 2012-12-08 04:05 |
cypel Śląska ;) Irmmelin mo.del.in. to nie gnij do nas na gitarę wbij! pozdrawiam ;)
stratocaster | 2012-12-06 09:10 |
; )
Irmmelin | 2012-12-01 11:56 |
Mi się tam podoba, kwintesencja dobrej imprezy, szkoda tylko, że ja wczoraj w pracy gniłam. Pozdrowienia z końca śląska ;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się