Taka jest twoja...
Gdy cię otacza tajemnicą
sunąc po komnatach serca
sztory zasuwa i broni dostępu
dla obcych spojrzeń ukryta
Taka jest twoja
zamykasz w uśmiechu
i błądzi po ust drżeniu
w szepty je składa
i wodzi na pokuszenie
w marzenie upina senne
w rytmy oddechu splata
a potem pod stopą wyrasta
i czasem spopieli włosy
twarze rysami wyżłobi
Lecz ramiona otwarte
bo ona jedynie nie znika
sile nadaje znaczenia
i tak cię zdobi
12.09.2012.
Gaia
|