Świni!

''Co to za świnia?'' - szepczą ludzie w przedziale.
Przedzieleni, >wśledzeni< w puszkę, niemyci.
Wyobrażenie, tak od niechcenie, skryci.
Jakby od niechcenia mówili żyletnie, niedbale ale;
bezzastanu karabiny srzelają werbalnie;
rany postrzałowe od lat, zawistnie, fatalnie.

tak się zarzucamy błotem mimowolnie czy świadomie?;
jak tsunami z siłą universus dom po domie.

''Dla Ciebie Pan Świnia'' przyznaję, zostaję, Chce!
Będzie dym!
Dajcie pałeczkę, niech każdy powiedzie jeden raz prym.
Nie poddam się! Medotą świni, czyż On wini? czy mówi niewyraźnie, sepleni..?
Z dumą bananowego uśmiechu: Vici, Vidi, Veni





stratocaster

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2012-12-08 04:50
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < stratocaster > < wiersze >
stratocaster | 2019-04-23 17:42 |
...
Viasyl | 2019-04-23 15:06 |
... :-)
stratocaster | 2012-12-23 20:03 |
to nie literkowe w 9 wersie chodzi o neologizm uni + versus = universus :)
Irmmelin | 2012-12-08 22:43 |
Napisałam SUPER DOBRE ?! ŁO MATKO :D Chodziło mi chyba, że super przejścia ;))
jaskolka | 2012-12-08 11:55 |
wyrzuciło mnie,daję 5*
Irmmelin | 2012-12-08 07:23 |
Masz literowke chyba w 9 wersie:) dla mnie wiersz jest rewelacyjny.ciekawa treść w bardzo dobrej formie. Super dobre przejścia między wersami
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się