Cyganka

Przed marketem na ziemi siedzi młoda Cyganka.
Ma dzieciątko na ręku i nic włożyć do garnka.
Ma zmęczone oblicze, trzyma miskę na grosze.
Nie ma sił chyba prosić, tylko oczy jej proszą.

Dziecko kwili od zimna. Nawet głośno nie płacze.
Może małe serduszko w chłodzie ledwo kołacze.
Oj, ty dolo cygańska cóżeś ty uczyniła,
czemu te dwie istoty na ten ziąb wystawiła?

Gdzie podziały się śpiewy, wasza wolność szampańska?
Tajemnicze powozy i fantazja cygańska?
Nas bawiła poetyka, kolorowe obozy
lecz nie znaliśmy wcale waszej doli, jej prozy.

Dziś są tylko ballady zdolne serce poruszyć
i cygańska poezja w wierszach starej Papuszy.


roman

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2012-12-19 19:34
Komentarz autora: zainspirowało mnie niestety prawdziwe zdarzenie
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < roman > < wiersze >
Michal76 | 2012-12-20 11:08 |
Patrzysz sercem, widzisz więcej niż wesołe, kolorowe powozy. Piękny wiersz.
Gaia | 2012-12-20 09:12 |
Piękny i wzruszający obraz, nie każdy tak potrafi patrzeć... Kłaniam się tym strofom :)
ewita | 2012-12-19 21:51 |
bardzo realistyczny wiersz...trafia prosto w serce...smutny niestety
danio | 2012-12-19 19:47 |
smutne ale prawdziwe taki widok boli szczególnie gdy dzieci w tym uczestniczą
roman | 2012-12-19 19:41 |
Pewnie tak - tak, jak i ludzie innych nacji są i biedni i bogaci.Ta historia jest prawdziwa i zdarzyła się kilka dni temu i to taką właśnie refleksję wywołała, pozdrawiam
szybcia | 2012-12-19 19:37 |
smutne, ale są też i baaaardzo bagaci cygani
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się