Widzę...

to już koniec
brakuje mi sił
by prosić, błagać…
udowadniać po raz kolejny
czystość swoich intencji
wybielam przeszłość
kiedy najlepsze wspomnienia
sprawiają już ból
bezpowrotnego przemijania…

jak daleko do słońca?
Twoje lepsze samopoczucie
moje poczucie porażki

niech tak będzie
zawsze jednak będę gotowy
rzucić wszystko
by tysiąc kilometrów przemierzyć piechotą
gdy będziesz
chociażby smutny

ludzie zazwyczaj pamiętają złe rzeczy
o dobrych szybko zapominają…


Adnotacje

Średnia ocena: 9
Kategoria: Przyjaźń Data dodania 2006-01-21 00:40
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adnotacje > < wiersze >
Michi | 2013-02-10 16:10 |
Piękne wiersze piszesz, pozdrawiam i życzę weny :)
sofim | 2006-01-21 02:58 |
prawdziwy przyjaciel nie pyta dlaczego, on wie...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się