Z cyklu: Pluszowy miś

Misiaczku pluszowy,
chyba kupię ciebie,
nieważne żeś z pluszu,
bo jestem w potrzebie.

Brak mi przyjaciela,
a tyś ładny taki,
milutki, mięciutki,
mam w zwierzeniach braki.

Bedę opowiadać
tobie czcze historie,
tulić ciebie przy tym,
to żadne teorie.

Może cię ożywię
mymi uczuciami
i zaczniesz znienacka
oddychać płucami?

Misiaczku pluszowy,
a ile kosztujesz,
myślę żeś nie drogi
i mnie nie zrujnujesz.

Nagle...

Drzwi się raptem
moje otwierają,
stoi rosły misiu,
do mnie uśmiechając.

Jestem zachwycona misiem,
przyznam szczerze,
od dzisiaj przyrzekam,
że w cuda znów wierzę.


jaskolka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-12-31 10:15
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jaskolka > < wiersze >
Szymon22 | 2013-01-02 10:51 |
No ciekawe kto tym misiem jest... :)
supermassive | 2012-12-31 11:47 |
Bardzo optymistyczne spojrzenie ;)
Ziela | 2012-12-31 11:42 |
Podoba mi się ten cykl, dziecinniejesz ale 5-
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się