Jestem gotowy
zawołaj mnie
a pójdę za twoim głosem
nawet na granicę cienia
pokonam strome zbocza ciszy
przepłynę rwący nurt smutku
podążę do każdego miejsca
daj tylko znak
wykąpiemy się w srebrnym jeziorze
o porannym słońcu w czerwieni
a wieczorem pójdziemy na spacer
mleczną drogą do gwiazd szczęścia
podaj rękę chodźmy
19.11 – 20.11.2009.
kazap57
|