Moje miasto
Samotny pośród czterech ścian,
w moim mieście aniołów.
Obserwuje jej życie,
zza zasłoniętej kurtyny wzroku.
Razem płaczemy,
Razem umieramy.
Czasami czuje się,
jakby ona była moją jedyną przyjaciółką.
Trudno w to uwierzyć,
ale nikogo tam nie ma.
trudno w to uwierzyć,
że jestem zupełnie sam.
Jedyne co mam to miłość miasta mego.
Chodzę jej ulicami,
tylko ona wiem kim jestem.
Ciepło przytuli do siebie,
Wietrzenie pocałuje.
Poeisis
|