Jak kartka papieru
Czuję się jak kartka papieru-
bezużyteczna, niepotrzebna i zużyta.
Już nikt o moje samopoczucie się nie pyta.
Każdy tylko po mnie depcze,
smutny wiatr coś do ucha ukradkiem mi szepce.
Ignorują mnie, tępią nie szanują,
czy oni cokolwiek czują?
Mam wrażenie, że bez serca są,
nie przejmują się w ogóle mej rozpaczy łzą.
To przykre, że ja dla nich jestem niczym- zamazaną kartką.
Bo można ją tylko spalić,
uważają za niczego nie wartą.
nutkainspiracji
|