Lunatykowanie

Idziesz przez sen
Nie wiesz czy to noc czy może dzień
Masz zamknięte oczy
Patrzysz jak wszystko swoim tempem się toczy
Wiesz, że masz coś zrobić
Myślisz po co mam w kółko chodzić
Idziesz prosto przed siebie
Zauważasz, że ktoś goni ciebie
Wyskakujesz przez okno w sypialni
Jak to nie ma przy nim zjeżdżalni?
Spadasz powoli
Jesteś teraz w losu niewoli
Przeżyjesz czy zginiesz tragicznie?
Może ktoś ocali Cię magicznie?
Spadasz na dłoń Boga
Nie spotka Cię więcej żadna trwoga
Musisz tylko podążać w ciemności
A jasność w twym życiu zagości!


KaRcIa

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-01-09 12:54
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < KaRcIa > < wiersze >
platek_sniegu | 2013-01-09 14:35 |
Bardzo pzyjemny
danio | 2013-01-09 13:04 |
:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się