tu i teraz






nauczyłem się przegrywać własne marzenia
a czas
niewdzięcznik co dzień dobijał bezsensownością
dopóki sam nie poczuł
o wiele razy za mało jak bardzo skaleczył
dlatego tu jest zbyt chłodno
tak naprawdę to mój początek po rozstaniach


światło niesione falą słońca
strumieniem promienia
biegnie w mym kierunku
od strony okna
zwykle te miejsca są puste


od dziś
kiedy już wiem że serce bije jak należy
przez ocean wyobrażni
widzę przyszłość
odnajdując pragnienie w ustach kobiety







hakaan

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2006-01-23 22:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < hakaan > wiersze >
Adnotacje | 2006-01-23 22:27 |
:-) jak zwykle udany wiersz....
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się