Świtanie

Kocham ten moment
gdy pierwsza witam dzień
mając noc jeszcze we włosach
boso stąpam po zaspanym świecie
budząc go na nowy dzień

A świat w kolebce jeszcze śpi
budzę go więc różem i fioletem
śpiew ptaków dodaję i pierwszymi
promieniami słońca policzki rozpalam
leśną rosą skraplam mu czoło
bezkresem szczęścia
całuję go w dłoń
i łaszę się jak kotka
prosząc o...

kocham ten moment
gdy pierwsza witam dzień
zanurzyć się mogę
w otchłani miłości do życia
oddycham pełną piersią
najgłębiej jak potrafię
a malownicze switanie
na resztę dnia do serca
porywam


Ania Jarosz

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-01-18 00:27
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ania Jarosz > wiersze >
Michal76 | 2013-01-18 10:20 |
To tak jak witanie świata przez słońce.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się