Dziewczynka

Była mała dziewczynka, piękna niby aniołek.
Dom rodzinny rozbrzmiewał, gdy wracała ze szkoły.
Szczebiotała o szkole, co im pani mówiła.
Ale radość ta zgasła, złość do domu wkroczyła.

Wzięli rozwód rodzice, nie istniała rodzinka.
Przy mamusi została, lecz już smutna dziewczynka.
Przyszedł matki konkubent ale małej nie kochał.
Nawet słyszeć nie chciała o niej również macocha.

Dziecko nocą płakało, lało łzy do poduszki.
Już wytrzymać nie mogło dalej małe serduszko.
A że zima już była, nocą silnie mroziło.
Znaleziono ją martwą na babcinej mogile.

Gdy odbywał się pogrzeb, przyszły dzieci ze szkoły.
Nawet łezki roniły na pomnikach anioły.
Pamiętajcie rodzice, leczcie niechęć zaciekłą.
Nie stwarzajcie swym dzieciom już za życia tu piekła.


roman

Średnia ocena: 9
Kategoria: Śmierć Data dodania 2013-01-20 15:25
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < roman > < wiersze >
Martini2726 | 2015-01-25 19:27 |
Trafnie uchwyciłeś problem, który przez wielu jest bagatelizowany. Zawsze tak dobierasz słowa, że czytając, płynie się wyobraźnią przez kolejne strofy.
niebieskooka | 2013-12-03 21:28 |
Jakie to wzruszające i piękne.. aż się popłakałam.
Szymon22 | 2013-01-27 12:51 |
No właśnie mi to też kazap przypomina krótką, smutną opowieść
ewita | 2013-01-20 18:30 |
to problem coraz większy, bo coraz więcej rozwodów młodych ludzi...dobrze , że ten temat się porusza...może Twoja smutna opowieść da komuś do myślenia...pozdrawiam
kazap57 | 2013-01-20 17:39 |
bardzo smutna opowieść o dziewczynce
Schizofrenia | 2013-01-20 16:37 |
Dobrze się czyta, znakomite przesłanie.
MarkTom | 2013-01-20 16:04 |
Bardzo dobrze utrzymany w rytmie 14-sto zgłoskowiec.Temat jak najbardziej aktalny.Wzruszający wiersz Romanie Serdeczności posyłam Marek
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się