Bałwanek
Ulepiły dzieci przed oknem bałwanka.
Nosek miał z marchewki, szaliczek z gałganka.
Na głowę włożyły czerwony berecik
i zrobiły buzię, by śmiał się do dzieci.
W nocy była odwilż i deszcz padał z nieba
ale dzieci spały, nie widziały tego.
Kiedy rano wstały, patrzą przez firankę
a na dworze wcale nie widać bałwanka.
Gdzie bałwanek poszedł. Zmartwiły się strasznie.
Może ktoś z was widział i dzieciom wyjaśni?
roman
|