boso po śniegu

po śniegu wybiegnę na przeciw
daj znać że jesteś blisko
w ciemności i wśród zamieci
do punktu gdzie światło zabłysło

zatrzymam swe kroki gdzie zwykle
pożegnam na chwilę z tęsknotą
duszą do ciebie przylgnę
boso pójdę piechotą

szybcia

Średnia ocena:

Kategoria: Miłosne

Data dodania 2013-01-22 20:08

Komentarz autora:

Strona glówna

< szybcia >

< wiersze >

Angelorum | 2013-01-30 21:10 |

piękny... tak zwieny i lekki :)

Ewa_Krzywa | 2013-01-27 12:39 |

cieplutki wiersz :)

Lethien | 2013-01-22 21:58 |

Z tęsknotą i nadzieją. Piękne, bardzo ładnie się czyta :)

kazap57 | 2013-01-22 21:28 |

najważniejsze aby być przy wybranym sercu - bardzo osobiste słowa

Irmmelin | 2013-01-22 20:22 |

Ja też z utęsknieniem czekam na wiosnę;) przynajmniej tak to zrozumialam;)

roman | 2013-01-22 20:11 |

ładny wiersz, ale z tym chodzeniem na bosaka to bym nie przesadzał :)

Brak komentarzy