Czekoladowe fanaberie

śpij już

w seledynowych półszeptach
beznamiętnych wiatrów
co
ciszą dygoczą

w rozwianych liściach
gdy
wściekłością błękitu
płaczą

obejmij

mój autentyzm
co z krawędzi kosmosu
runął

w malachitowe przepaści

Magdis

Średnia ocena:

Kategoria: Inne

Data dodania 2013-01-31 18:03

Komentarz autora: http://www.youtube.com/watch?v=vBhyL9uGshM

Strona glówna

< Magdis >

< wiersze >

Magdis | 2013-02-01 14:52 |

Dziękuję za Wasze komentarze i pozdrawiam:)

roman | 2013-01-31 21:27 |

ciepło i kolorowo :) o zasypianiu

bezimienna | 2013-01-31 21:13 |

Piękny a ja tak chcę spać.

kazap57 | 2013-01-31 19:39 |

co z krawędzi kosmosu runął ...jesli pozwolisz wtrącę sie - zamiast kosmosu - może - czasu, przestrzeni....ale to tylko moja sugestia - całość zatrzymuje

Irmmelin | 2013-01-31 18:25 |

już pierwszy wers mnie powalił, nawet nie wiesz jak mnie nastrajasz

Brak komentarzy