W krajobrazie białe muszle...

A gdy zwabi mnie
głos
nienaturalna pajęczyna chaosu
infantylnie
w jej refleksach
popękana

Ty
odrodzisz się z popiołów
?

Spójrz mi w oczy
gdy
z
gęstej galarety

Twe serce wyrywać będę


Magdis

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-01-29 20:42
Komentarz autora: Sama nie wiem, co jeszcze siedzi w mojej głowie.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Magdis > wiersze >
soella | 2013-08-25 13:41 |
nieprzewidywalność Twoja powala - zaskakujące porównania.pozdrawiam
Michal76 | 2013-02-05 12:01 |
Zaskakujesz i zachwycasz.
Lethien | 2013-02-02 00:27 |
Niemal arkadyjski tytuł w połączeniu z mocnym zakończeniem. Wzruszasz i zadziwiasz. Piękne
Magdis | 2013-01-30 18:44 |
Strasznie mi miło, że czytacie:) Xii - Twoja wiadomość taki mega uśmiech spowodowała;) Dziękuję Ci:*
Irmmelin | 2013-01-30 18:32 |
i tak właśnie lubię, Twoje metafory po prostu płyną
danio | 2013-01-30 08:59 |
całość robi wrażenie tytuł mnie powalił
Xii | 2013-01-29 21:56 |
jedno* (polski język, trudny język)
Xii | 2013-01-29 21:55 |
Nienaturalna pajęczyna chaosu...to jedne z najpiękniejszych określeń, jakie kiedykolwiek przeczytałam.
kazap57 | 2013-01-29 21:49 |
zatrzymujesz wyzwolona myslą
roman | 2013-01-29 21:36 |
Już nie wiem, której miniatury bardziej mi się podobaja Twoje, czy Irmielin. 5*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się