Marznę

Widuję cię codziennie
W swoich myślach
I tylko czasem nasze oczy
Spotykają się naprawdę
Uciekasz wtedy
A ja zastanawiam się
Czy moje spojrzenie
Tak bardzo boli?

Widuję cię smutnego
Przejmuję się
Ale to nieważne
Kiedyś przestanę
A dziś myśląc o tobie
Podpalam swoje ciało
Mimo to marznę
Wciąż zimno bez ciebie


Justice

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-02-02 22:00
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Justice > < wiersze >
Schizofrenia | 2013-02-04 15:09 |
kolejny dobry wiersz, czekam na więcej.
olcha | 2013-02-02 23:18 |
wspaniały wiersz, bardzo mnie poruszył, pięknie opisana historia, z którą się w 100% utożsamiam-5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się