Marznę
Widuję cię codziennie
W swoich myślach
I tylko czasem nasze oczy
Spotykają się naprawdę
Uciekasz wtedy
A ja zastanawiam się
Czy moje spojrzenie
Tak bardzo boli?
Widuję cię smutnego
Przejmuję się
Ale to nieważne
Kiedyś przestanę
A dziś myśląc o tobie
Podpalam swoje ciało
Mimo to marznę
Wciąż zimno bez ciebie
Justice
|